Cieniowanie aktorskie

Cieniowanie aktorskie – Jedno z pojęć, jakiego od XVIII wieku używano w pisaniu o aktorstwie. Termin ten określać miał szczególny aktorski walor.

Cieniowanie aktorskie było umiejętnością, która pozwalała ukazać na scenie skomplikowane i bardzo różnorodne ludzkie relacje i emocje w rozmaitych sytuacjach, tragicznych i komediowych. Wzbogacało grę i dodawało jej pełniejszego wyrazu.

Tekst czytelny na komórce:
https://www.facebook.com/grzegorz.kempinsky/posts/10219721344518555

Cieniowanie aktorskie

Cieniowanie aktorskie

O sztuce aktorstwa scenicznego niezwykle trudno pisać (chociaż, jak wiadomo, łatwo aktorstwo oceniać, na pierwszy rzut oka widać, prawda?). Wciąż jednak recenzentki i recenzenci starają się to robić, daleko im jednak do osiągnięć pismaków teatralnych z minionych stuleci, którzy starali się jak najprecyzyjniej opisać to, co widzieli na scenie.

Jednym z pojęć, jakiego od XVIII wieku używano w pisaniu o aktorstwie było “cieniowanie”. Termin ten określać miał szczególny aktorski walor, umiejętność budowania postaci wieloznacznych i wielowymiarowych. Dziś może bliżej by nam było do określeń takich jak “psychologizowanie” czy po prostu “rozbudowana psychologia postaci”, jednak wtedy takie terminy były anachroniczne.

Cieniowanie polegało na subtelnych zmianach głosu, mimiki i gestu. Ważna była również umiejętność kształtowania hierarchii poszczególnych elementów roli, czyli wysuwanie na plan pierwszy tych z nich, które w danym momencie stawały się istotne i znaczące.

Nie chodziło jednak o zwyczajne spowalnianie tempa gry, żeby pauzą WYRAZIĆ COŚ WAŻNEGO. Wręcz przeciwnie: jak pisał Władysław Bogusławski w “Kurierze Warszawskim” w 1882 r., taki zabieg “nuży publiczność, a co gorsza pozwala jej lepiej podczas pauz i rozwlekłości słyszeć suflera i naprowadza na myśl,że zawzięte cieniowanie jest najczęściej następstwem niedokładnego wyuczenia się roli”

Cieniowanie było umiejętnością, która pozwalała ukazać na scenie skomplikowane i bardzo różnorodne ludzkie relacje i emocje w rozmaitych sytuacjach, tragicznych i komediowych. Wzbogacało grę i dodawało jej pełniejszego wyrazu, ruchliwości i pewnego ożywienia. Prowadziło też bardziej świadomych aktorów do rezygnacji z przechodzenia kontrastowego z emocji do emocji na rzecz stopniowej zmiany i powolnej “wędrówki” w kolejne stany emocjonalne.

Gdy uznawano, że aktorka lub aktor wyróżnia się umiejętnością cieniowania, był to wysokiej klasy komplement – ceniono i podkreślano wagę tego zabiegu scenicznego dla oddania złożoności postaci, wydobycia z niej indywidualnego aktorskiego rysu bez utraty cech bohaterki czy bohatera. Aktorzy potrafiący cieniować odbierani byli jako bardziej twórczy i samodzielni. Za arcymistrzynię cieniowania uchodziła Wiktoryna Bakałowiczowa, dorównywał jej Alojzy Żółkowski – syn.

Więcej o cieniowaniu, jeśli jesteście ciekawi: “Dramaturgia praktyczna : polska sztuka aktorska XIX wieku w piśmiennictwie teatralnym swej epoki”, ss. 337-347. To pasjonująca, gęsta książka Dariusza Kosińskiego dostępna od ręki, za darmo i legalnie tu: https://kempinsky.pl/ujeb.se/KosinskiDramPrakt

https://www.facebook.com/ciekawostkiteatralne/posts/3466646726688204


#Teatr