Cwaniacy mnożą się jak króliki

Cwaniacy mnożą się jak króliki – piękny tekst Zygmunta Hübnera przypomniany mi niedawno przez Włodka Kaczkowskiego.

Tekst o upadłych autorytetach jest z 1977 roku, ale wydaje mi się, że dzisiaj jeszcze bardziej pasuje do otaczającej nas rzeczywistości, w której Cwaniacy mnożą się jak króliki.

I nie dotyczy to bynajmniej tylko polityki, ale niestety także kultury i sztuki, a chyba przede wszystkim teatru, gdzie hochsztaplerów jest co niemiara.

Cwaniacy mnożą się jak króliki

Cwaniacy mnożą się jak króliki

ZYGMUNT HUEBNER – UPADŁE AUTORYTETY

…Nie ma nic odkrywczego w stwierdzeniu, że żyjemy w dobie upadku autorytetów we wszystkich dziedzinach życia.

Najbardziej cierpią na tym te, które wydawały się najmniej wątpliwe: duszpasterza, wychowawcy, rodziców.

Wykonawcy tych ról społecznych, których racją istnienia jest posiadanie autorytetu, budzą się nagle, aby odkryć w przykrym zdziwieniem, że choć nadal wykonują gesty tragiczne, to jednak służą one efektom farsowym. Tak jak Lir, który ślepo zaufał w autorytet ojca, jest postacią błazeńską, dopóki nie uświadomi sobie, że to, w co wierzył, jest tylko pustym dźwiękiem. Dopiero świadomość własnego błazeństwa pozwoli mu powrócić do tragedii….

…Odgrywanie autorytetu jest zresztą nie tylko śmieszne, jest po prostu głupie. Trudno zaś utrzymać autorytet tam, gdzie chwieją się hierarchie wartości. W nauce, sztuce, w moralności społecznej….

….A jednak – i w tym tkwi paradoks – bardzo tęsknimy za autorytetami. Sa nam potrzebne. Przede wszystkim autorytety moralne. Chcemy wierzyć, że coś takiego istnieje lub przynajmniej może istnieć.

Nikt jednak nie zna recepty, która pozwoliłaby je powołać do życia.

Tylko jednostkowe wysiłki mogą tu coś zdziałać, pod warunkiem wszakże, że są bezinteresowne, że służą powstaniu autorytetu mimochodem, że nie to jest ich celem.

Wierność sobie, odwaga cywilna, uczciwość, mądrość życiowa wreszcie jako zaprzeczenie życiowego cwaniactwa – to się jednak wciąż liczy.

Nie u wszystkich, prawda, dla niektórych te cechy wyróżniają frajerów.

Obyśmy jednak tych frajerów mieli jak najwięcej, bo o cwaniaków troszczyć się nie trzeba: i tak mnożą się jak króliki.

(1977 )

https://www.facebook.com/wlodzimierz.kaczkowski/posts/2763380757044249

cały tekst:
www.encyklopediateatru.pl/bookreader/?book=Huebner_Loki_na_lysinie#page/11/mode/1up


#teatr