Ekscelencja i wysoka rada

Ekscelencja i wysoka rada – przerażająca opowieść o tym, jak kulturą w pewnym województwie rządzą kłamcy i manipulatorzy.

Ekscelencja i wysoka rada – to historia z kluczem, ale wszyscy, którzy mają cokolwiek do czynienia z kulturą powinni szybko się zorientować, kto jest ową pożałowania godną osobą.

Ekscelencja i wysoka rada

O EKSCELENCJI I WYSOKIEJ RADZIE
(opowieść prawdopodobna)

W pewnym mieście o stu mostach, i wielu innych niezwykłych miejscach, znanym w świecie całym z miłości do sztuki, kultury i umiłowania instytucji te wartości krzewiących, wydarzyła się seria niezwykłych i zaskakujących wydarzeń.

Jakoś na koniec 2018 rok ukształtowała się Wysoka Rada oraz objawił się rozmiłowany w sztuce i kulturze Marszałek.

Jego Ekscelencja Marszałek uwielbił sobie różnorodność i gotów był wspierać każdy przejaw twórczej aktywności, co też ochoczo zaczął zapowiadać wszem i komu tam się jeszcze dało.

A był też i teatr. Duży, w okolicy największy, a prawda, że kłopotów Ekscelencji przysparzał niemało, dlatego to Ekscelencja opieką objął teatr troskliwą, szczególną i zapobiegliwą, aby Teatr nie błądził i się nie mylił, tylko posłusznie realizował misję przez Ekscelencję wskazaną.

Od razu też przyobiecał solennie, że pewnemu spektaklowi ekologicznemu, doda do budżetu 30 tysięcy złotych, kiedy tylko dzięki łaskawości Ministerstwa uzyskał 4 miliony złotych, jeden milion zdecydował przeznaczyć na finansowanie działalności artystycznej teatru (razem jeden milion i 30 tysięcy złotych).

Przyszłość Teatru Polskiego w naszym województwie zaczęła się rysować radosna i kolorowa.

Wydaje się jednak, że Wysoka Rada nic nie wiedziała o obietnicach Ekscelencji, ponieważ pod koniec roku uchwaliła budżet dla teatru, który oczywiście nie dodawał do budżetu ani 30 tysięcy, ani 1 miliona, a wręcz przeciwnie – został pomniejszony o kolejne 40 tysięcy złotych.

Trudno o gorsze wiadomości, kiedy wszystko dokoła drożeje, rosną płace w całym kraju, a i prąd do góry i benzyna i śmieci i cukier i kto to wie co jeszcze…

Zasmucili się pracownicy Teatru, bo jak tu żyć lepiej i robić za mniej??!!

I wtedy gruchnęła wieść, że będą podwyżki! Dla wszystkich!!! Już zaraz!!!

Ekscelencja i Wysoka Rada postanowili, że pracownicy wszystkich 17 instytucji w podległej krainie dostaną podwyżki!!!

Jak to, zdumieli się pracownicy??? Tu zabierają, a tu znów dają??? To kto właściwie daje?

Po burzliwej dyskusji doszli do wniosku, że to oni sami, pracownicy – dają sobie podwyżki! Zrozumieli, że Wysoka Rada i Ekscelencja najpierw zabrali, a potem dali to, co zabrali. I zrobili to to też innym instytucjom. Jak to więc powiedział jeden z najbardziej doświadczonych – Stary Pracownik:

„Robić będziemy mniej. A płacić będą nam więcej? Widział kto takie rzeczy?”

I dodał:

„Otóż drodzy moi: NIE! Nikt nie widział i nie zobaczy!”

A potem wysnuł taką czarną wizję przyszłości.

„Ponieważ nie mamy dosyć pieniędzy, przygotujemy mniej premier. Nie będzie ich pięć, ale tylko dwie. Bo na tyle nam wystarczy. A grać też będziemy mniej bo nie ma za co…
Spojrzy Wysoka Rada ze swej wysokości, pochyli się Ekscelencja jak nisko tylko może nad dolą naszą lichą i powie:
„Oooo!!! To niesłychane, żeby tak wielu pracowników, robiło tak niewiele. To czyste marnotrawienie publicznego grosza. Trzeba zrobić z tym porządek i to jak najszybciej!”
I zaczęli planować oszczędności. A ponieważ po ostatnich podwyżkach wzrosły koszty utrzymania pracowników, to im właśnie zaczęto się przyglądać najbardziej. I krawcom i szewcom, stolarzom i malarzom, ślusarzom i innym brygadom. A wcale i nie mniej artystom, administracji i innym.”

I zamilkł Stary Pracownik i prawdziwie się zasmucił. Bo cóż miał powiedzieć o świecie, w którym kłamstwo ma się świetnie, podwyżka jest obniżką, a sukces zmienia się w gorzką klęskę.

I spojrzał na fotografię Starego Aktora i przypomniał sobie jego słowa, że:

„wszystko dla widza, bo to Widz przecież solą teatru… I dla niego po prawdzie cała ta sztuka.”

Piotr Skurzyński

https://www.facebook.com/Teatr.Polski.we.Wroclawiu/posts/2979561472095264/

#MichałBobowiec