Esbecy w teatrze i ich uwznioślone twarze

Esbecy w teatrze i ich uwznioślone twarze – ta anegdota miała naprawdę miejsce i mówi wiele o tym, jak mylnie można czasami oceniać swoją publiczność.

Mam zwyczaj mówić, że bardzo łatwo nam oceniać pewne zjawiska z perspektywy czasu, ale wtedy, kiedy te rzeczy rzeczywiście miały miejsce, sprawy wyglądały przecież zupełnie inaczej: Bo co miał np. powiedzieć ten, czy inny bezrobotny aktor z rodziną na utrzymaniu, któremu esbecy zaproponowali współpracę w zamian za karierę?

A jeszcze innym, śmiesznym aspektem tamtych mrocznych czasów jest to, że przecież dzięki opozycyjnej pracy artystów, wielu funkcjonariuszy musiało siłą rzeczy uwrażliwić się na sztukę. Co najlepiej obrazuje niniejsza anegdota.

 

Esbecy w teatrze i ich uwznioślone twarze

 

Esbecy w teatrze i ich uwznioślone twarze

Funkcjonariusz SB zapytał w stanie wojennym Jana Englerta, dlaczego występuje w kościołach, i to za darmo?

Aktor próbował tłumaczyć:

– „Gdyby pan zobaczył te czyste, inteligenckie, uwznioślone twarze, słuchające poezji, toby pan zrozumiał”

– „Co pan pieprzy – przerwał zdumiony esbek – przecież połowa pańskich słuchaczy to nasi”.

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=682227738803503&id=191433941216221

 

Służba Bezpieczeństwa (PRL)

Służba Bezpieczeństwa (SB) – organ bezpieczeństwa państwa będący częścią struktury Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i jego jednostek terenowych, działający w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w latach 1956–1989 (do końca funkcjonowania państwa pod tą nazwą) i ostatecznie rozwiązany w 1990, powołany m.in. do zapewniania bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego kraju.

Zadania

W końcowej fazie swojego istnienia (sierpień 1989) ta służba specjalna zatrudniała 24,3 tys. funkcjonariuszy, którzy kontrolowali 90 tys. tajnych współpracowników (TW) w Polsce[1] i wielu agentów wywiadu pośród obywateli obcych państw. Oznacza to, że na jednego funkcjonariusza przypadało statystycznie 1564 obywateli, a TW stanowili w przybliżeniu 0,2% ogółu ludności PRL

Zadania Służby Bezpieczeństwa praktycznie nie różniły się niczym od jej poprzedników (MBP lub KdsBP), polegały one przede wszystkim na ochronie systemu komunistycznego wewnątrz kraju (i nie tylko) poprzez kontrolowanie i przenikanie do wszystkich struktur życia społecznego w Polsce, a następnie za granicą (SB dokonała m.in. głębokiej penetracji Polonii amerykańskiej, kanadyjskiej oraz brytyjskiej).

Służba Bezpieczeństwa brała udział w zwalczaniu opozycji, w represjach wobec uczestników demonstracji i strajków. Odegrała główną rolę obok Milicji Obywatelskiej, ZOMO, ORMO oraz wojska w tłumieniu demonstracji w czasie wydarzeń marca 1968, grudnia 1970 na Wybrzeżu, oraz w Radomiu i Ursusie w czasie wypadków czerwcowych 1976.

Służba Bezpieczeństwa poświęciła bardzo dużo środków operacyjnych na inwigilowanie duchowieństwa, niezależnych środowisk intelektualnych, oraz mniejszości narodowych w kraju. Funkcjonariusze SB często działali z naruszeniem prawa PRL, łamali prawa człowieka oraz stosowali tortury.

https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82u%C5%BCba_Bezpiecze%C5%84stwa_(PRL)


#teatr