Fałszywe oskarżenia podziemniaków
Fałszywe oskarżenia podziemniaków – niejaka pani Streker fałszywie oskarża Teatr Polski we Wrocławiu o przerwanie prób nad “Leśnymi”.
Ta pani oskarża teatr, że była zmuszona przerwać próby, bo nie były podpisane umowy i że teatr nie zgłosił jej spektaklu do konkursu Klasyka Żywa.
W obu wypadkach są to fałszywe oskarżenia.
Fałszywe oskarżenia podziemniaków
Przypominam, że spektakl pani Streker powstał wbrew woli dyrektora i rady artystycznej, tylko z powodu nacisku Urzędu Marszałkowskiego, który wspiera kilkuosobową grupę krzykaczy w Teatrze Polskim.
Dyrektor Budzanowski w swoim oświadczeniu poniżej jest moim zbyt łagodny i dyplomatyczny, albowiem o ile mnie pamięć nie myli, to przerwa w próbach nie tylko wzięła się z powodu innych zajętości pani Streker, ale także z powodu przekroczenia przez nią budżetu, oraz bezczelnych roszczeń tej debiutantki co do swojego honorarium, które dzięki naciskom było jednym z najwyższych w minionych latach.
A co do budżetu, to słynny bajkopisarz DJ. Bobo, obiecał dodać brakujących 30 tysięcy do tej produkcji i są to pieniądze, których teatr do tej pory nie zobaczył.
I tak się ma to publiczne jęczenie pani Streker do faktów i prawdy.
OŚWIADCZENIE
W związku z pojawiającymi się nieprawdziwymi informacjami na temat spektaklu “Leśni. Apokryf.” wyjaśniam co następuje:
Spektakl miał swoją premierę 03.10.2019 roku, a jego opiekunami merytorycznymi byli Krzysztof Kopka i Piotr Rudzki.
Zgodnie z regulaminem konkursu “Klasyka Żywa” spektakl należy zgłosić w ściśle określonym terminie.
Z powodów kalendarzowych termin zgłoszenia przedstawienia “Leśni. Apokryf.” minął 30 października 2019.
Piotr Rudzki wysłał mailem wstępnie wypełnione zgłoszenie 16 listopada 2019 , zaś Teatr Polski po jego uzupełnieniu, przekazał je 18 listopada 2019 do organizatorów Konkursu, czyli Instytutu Teatralnego w Warszawie.
Odpowiedź Instytutu z 19 listopada brzmi następująco:
“Państwa zgłoszenie niestety nie mieści się w regulaminie, który mówi o zgłoszeniu spektaklu do Konkursu do 30 dni od premiery”
Na zakończenie muszę wyjaśnić, że kwestia przerwy w próbach, była wyłącznie wynikiem tego, że reżyserka Marta Streker musiała w tym czasie zrealizować przedstawienie w innym teatrze.
#Leśniapokryf