Nadymanie gwiazdy, czyli pseudo wyrocznie

Nadymanie gwiazdy, czyli pseudo wyrocznie – Mój przyjaciel Wojciech Misiaszek bardzo trafnie opisuje zjawisko kreowania pseudo gwiazd.

Jak wygląda nadymanie gwiazdy rangi dolnoalbańskiej, czyli jak z kretyna zrobić jaśnie oświeconego. I to w każdym temacie.

Nadymanie gwiazdy

Nadymanie gwiazdy

Dawniej to było jakoś tak, że wpierw się kończyło studia aktorskie albo wokalne, potem grało na scenie / śpiewało latami, szlifował warsztat i dopiera jak się delikwentowi trafił jakiś przebój (piosenka / rola) zaczęło być o nim trochę słychać.

Dalej było to samo i dopiero przy drugim sukcesie estradowym lub scenicznym można było liczyć na to, że ktoś „z branży” łaskawie zaprosi na przesłuchanie i ewentualnie dopuści do jakiegoś festiwalu czy teatru telewizji na ten przykład.

To wszystko nie miało miejsca jeżeli było się z jakiegoś „układu”, który był na tyle mocny, że potrafił takiego aktora czy piosenkarza wypchnąć bez kolejki ale to już patologia tych czasów.

A dziś?

Oszalałe media rządzące światem i dążące jedynie do maksymalizacji zysku, nie liczące się kompletnie z „jakością” (a najpewniej nie mający o niej żadnego pojęcia) nadymają takiego pseudo artystę (aktora / piosenkarza) natychmiast do roli gwiazdy, bo takiego kogoś co jest znany (niezależnie od tego co reprezentuje) łatwiej sprzedać za ciężkie pieniądze.

Takie pseudo gwiazdy (nadęte przez media) natychmiast zostają przekonane co do swojej wielkości (bo któż by się nie skusił) i kółko zamyka się coraz ciaśniej.

Pół biedy, kiedy te gwiazdy zajmują się tym czym się zajmują – grają, śpiewają, stepują czy rozbierają się na scenie.

Gorzej jak im ta wielkość namiesza w głowie na tyle, że poza gwiazdorstwem zaczynają być również jaśnie oświeconymi. I to najczęściej w każdym temacie. I postanawiają te swoje pseudo mądrości światu przedstawić natychmiast. Wtedy już zaczyna być gorzej!

Jako, że rzecz dotyczy głownie osób w okolicach lat dwudziestu – trzydziestu to takich się głównie ma odbiorców. A kompletnie skretyniona przez w.w. media młodzież, wierzy tym gwiazdkom jak świętym obrazkom i natychmiast przyswaja sobie te ich mądrości i bierze za swoje.

Cóż, że osobnik wyje szansony nie do powtórzenia fałszując przy tym niemiłosiernie lub gra na scenie czy w filmie jak drewniany kołek u płota i to najczęściej tak, że nie idzie zrozumieć połowy tego co mamrocze ale zna się przy okazji na wszystkim, i na polityce i na gospodarce i na … sztuce …

Skłoniła mnie do napisania tego tekstu druzgocą wiadomość, że niejaka Margaret (gwiazda galaktycznej wielkości co najmniej) przestaje jurorować w jakimś tam programie w Telewizji Polskiej jedynie dlatego, że to TVP (sic!)

Szanowna Pani Margaret – puknij się Pani w pusty łeb i zastanów!

Szansonistką jesteś mierną, (chciało mi się zapytać kilku znajomych czy potrafią podać tytuł lub zanucić choć jedną Pani piosenkę – odpowiedź 100% NIE powiedziała mi wszystko…)

TVP dała Ci szansę na zarobienie pewnie ładnych paru groszy, całkowicie bezpodstawnie czyniąc Cię jurorem w swoim programie a Ty jako ta sójka co własne gniazdo kala!…

Kobieto, kim Ty jesteś by mieć odwagę i prawo do oceniania kogokolwiek?

Kilka lat pewnie minie i nawet pies z kulawą nogą o Tobie pamiętać nie będzie a Twoje piosenki? No cóż…

Oszalałe media nadęły taką panią do granic możliwości i najzwyczajniej w świecie się jej we łbie poprzewracało!

Pani Margaret jest tu jedynie przykładem ale sprawa dotyczy zdecydowanej większości współczesnych aktorów, jeszcze bardziej aktorek, piosenkarzy, piosenkarek, jakichś błaznów na scenach kabaretowych i innych pseudo gwiazd okupujących dzisiejsze media.

Nie dość, że przedstawiacie bardzo mizerny poziom intelektualny to uzurpujecie sobie prawo bycia wyrocznią w sprawach o których nie macie zielonego pojęcia!

Ja wiem, że to w dużej części wina tych mediów ale…

Chciałoby się powiedzieć na koniec „kończ Waść, wstydu oszczędź” ale chyba nie zrozumiecie co chciałem Wam przez to powiedzieć…

W sumie jest mi Was żal …

Bez szacunku WM

https://www.facebook.com/Wojciech.Misiaszek.oficjalnie/posts/3264616473572354


#celebryci