SAMOTNOŚĆ NIELEGAŁA
“Zażyłość czy przyjaźń może być dla nielegała śmiertelnie niebezpieczna.”
Vincent V. Severski, “NIELEGALNI”
Nie będę dziś pisał o tym, co samo się w związku z tym nasuwa, czyli o budowaniu napięcia zarówno w książce, jak i filmie – to sprawy oczywiste.
Pisząc adaptację “NIELEGALNYCH” zrozumiałem jednak, jak ciężki jest to kawałek chleba i jak samotnym staje się człowiek będąc nielegałem, kiedy nie może do swoich tajemnic dopuścić nawet najbliższych mu osób…
No chyba, że jest to spółka rodzinna, jak to miało miejsce w Niemczech ostatnio. I szczerze mówiąc rozumiem, że wdraża się takie małżeństwa nielegałów, bo wydaje mi się, że życie takiego człowieka, które jest życiem w dwóch oddzielnych rzeczywistościach równocześnie, gdzie łatwo stracić poczucie, które naprawdę jest prawdziwe, staje się odrobinę łatwiejsze do zniesienia.
Łatwo jest oceniać ludzi, o wiele trudniej ich zrozumieć.
Dla mnie lektura i praca nad adaptacją “NIELEGALNYCH” jest poza oczywistą, ogromną frajdą, wielką lekcją empatii i tak chciałbym także, żeby zadziałał film “NIELEGALNI” na Was.
________________________________________________________
#nielegalni #VincentVSeverski #GrzegorzKempinsky
0 Comments
Trackbacks/Pingbacks