SOCZEWICA PO KATALOŃSKU

Trochę ostatnio zaniedbałem kulinarną część Bloga. Śpieszę się więc trochę naprawić ten stan rzeczy.

soczewicaDziś proponuję błyskawiczne danie jednogarnkowe rodem z hiszpańskiej Katalonii – soczewicę po katalońsku.

Zwolennicy fasolki bo bretońsku i innych eintopfów powinni być zachwyceni.

Danie jest błyskawiczne w przygotowaniu, sycące i jak każdy eintopf ma to do siebie, że można od razu ugotować cały gar, a nadmiar zamrozić.

chorizoSOCZEWICA PO KATALOŃSKU (6 – 8 porcji)

3 szklanki (~400 g) zielonej soczewicy

500 g surowego, wędzonego boczku

1 kiełbaska chorizo (hiszpańska mocno paprykowana kiełbasa – ja kupuję bardzo dobrą robioną dla Auchan w Auchan.)

2 duże cebule

1 puszka krojonych pomidorów w zalewie

1 łyżka stołowa słodkiej mielone papryki

1 łyżeczka ostrej mielonej papryki

2 ząbki  czosnku

oliwa do smażenia

sól, pieprz i szczypta cukru do smaku

1. Opłucz soczewicę pod bieżącą wodą, wrzuć do garnka, zalej wodą i posól – gotuj ca: 15 minut, aż soczewica będzie miękka, ale nie rozgotowana.

2. Pokrój boczek w kostkę, a kiełbasę chorizo w plasterki. Podsmaż na oliwie.

3. Wyjmij boczek i kiełbasę z patelni i zeszklij na niej pokrojoną w sporą kostkę cebulę.

4. Kiedy soczewica się ugotuje, odcedź ją, dorzuć do niej kiełbasę, boczek, cebulę, puszkę pomidorów, i wciśnij czosnek. Dolej ewentualnie wody, żeby całość miała konsystencję gęstego gulaszu, dopraw solą, pieprzem, papryką i cukrem.

Podawaj np. ze świeżą bagietką.

SMACZNEGO!!!!


#Kulinaria #soczewica