Teatr, który dzieli i rani – Jak wielkim złem jest teatr polityczny, który zamiast oświecać ciemność ignorancji, buduje mury nie do pokonania. W odpowiedzi na mój post o tym, że w Polsce teatry publiczne zostały w dużej mierze upolitycznione. Agnieszka Koltun,...
Wena istnieje!
posted by Grzegorz Kempinsky
Wena istnieje! – Czy w pracy reżysera istnieje coś takiego, jak wena? Czy jest to raczej mozolny proces prób i błędów? A może jedno i drugie? Nie mogę mówić za innych, ale w moim przypadku, niewątpliwie, wena istnieje. Pojawia się ona jednak tylko w dosyć określonych...
Oznaki normalnego ży...
posted by Grzegorz Kempinsky
Oznaki normalnego życia – Poruszający list mojego przyjaciela, który cierpi na ciężką chorobę i dał mi zgodę, żeby go opublikować. Oznaki normalnego życia to pozornie prosta historia z życia wzięta, ale kiedy się nad nią pochylić, okazuje się, że wiele mówi o ludzkim...
Oportunizm najgorsze...
posted by Grzegorz Kempinsky
Oportunizm najgorszego gatunku – Teraz w teatrze mamy totalny brak odwagi, zaściankowość, walki o dyrektorskie stołki i utrzymywanie się na nich za wszelką cenę. Scrollując stare wspomnienia na Facebooku, znowu wpadło mi w oko kilka bardzo mądrych słów mojego przyjaciela,...
Czy teatr dla szkół ...
posted by Grzegorz Kempinsky
Czy teatr dla szkół może być dobry? – Czy objazdowy teatr dla młodzieży szkolnej może być dobry? Odpowiedź na to pytanie brzmi: Tak! Jul Mere pozwolił mi opublikować poniższą anegdotę, a raczej wspomnienie. Odpowiada ono z nawiązką na pytanie, czy teatr dla szkół może...