Trzy kobiety prapremiera polska

Trzy kobiety prapremiera polska – Już 15 marca w Teatrze ŚwiętochłOFFice prapremiera polska tekstu Sylvii Plath Trzy Kobiety w reżyserii Dariusza Jezierskiego.

Teatr ŚwiętochłOFFice nie skończył jeszcze pierwszego roku swojej działalności, a udało mu się już wypuścić jedną prapremierę polską, a już za chwilę kolej na następną. To nie lada osiągnięcie. Już w środę 15 marca, Dariusz Jezierski daje następną prapremierę polską pt. Trzy kobiety, Sylvii Plath. znanej i kochanej poetki, która popełniła samobójstwo.

To wydarzenie, na którym po prostu trzeba być!

 

 

Trzy kobiety prapremiera polska

PREMIERA!!! Trzy kobiety o macierzyństwie…

No ale wciąż pozostaje to „po co?”. Wypada zatem odpowiedzieć szerzej.

Przede wszystkim, jako reżyser kontynuuję swoje sceniczne poszukiwania w trzech głównych kierunkach – znalezienie właściwej formy dla teatru opartego na słowie, zgłębianie fascynującego fenomenu kobiecości we wszystkich jego przejawach, zbieranie materiału do przybierającej powoli kształty pracy „Proksemika sceny”.

Jak we wszystkich moich ostatnich spektaklach, szykuje się kolejny eksperyment. Zostanie postawiony kolejny krok we wszystkich trzech kierunkach. Aby nie zakończyło się to niebezpiecznym szpagatem, aktorki będą trzy. Trzy urody, trzy wrażliwości, trzy nieprzeciętności, trzy techniki gry i trzy sceniczne zadania i to w podwójnym planie – sensu i filozofii przekazu i formy.

Bardzo aktualny stał się w Polsce temat tego niemłodego już poematu – macierzyństwo, a właściwie podejście do niego, pozbawione hipokryzji, momentami celowo zbrutalizowane, budzące zapewne wśród wielu sprzeciw. I to okazuje się największą zaletą tekstu, na który nie można zostać obojętny. Prowokacja do myślenia to z kolei wartość dodana spektaklu „Trzy kobiety”. Dla mnie jednak jeszcze cenniejsza jest inna – w naszym dążeniu do poetyzacji, uwznioślenia, uteatralnienia wreszcie, zapominamy nagminnie, że jesteśmy ludźmi z krwi i kości, maszyneriami na wskroś biologicznymi, z biologicznym procesorem, sterującym całym ustrojstwem. A nasz intelekt, wrażliwość, kulturowe nawarstwienia – wszystko to stanowi zbyt często maskę, poza którą sami zdajemy się siebie nie dostrzegać. W dążeniu do wyobrażonych i definiowanych przez dziesiątki tysięcy lat wartości, takich jak piękno, wolność, miłość, negujemy swoją biologię, swoją fizyczność, instynkty i wreszcie biologiczne podstawy istnienia gatunku.

Sylwia Plath pozostawiła nam przejmujące świadectwo zderzenia się tych tendencji z wartością mocno zdewaluowaną w ostatnich latach – macierzyństwem. Przedstawiła rozdzierający nas dualizm in statu nascendi. Gloryfikowane przez wszystkie kultury macierzyństwo, jako źródło obsesji? To musi budzić kontrowersje.

Przejmujący tekst, niekonwencjonalny sposób pracy nad spektaklem, znakomite odtwórczynie ról, waga problemu… Na premierze w Teatrze ŚwiętochłOFFice 15 marca po prostu trzeba być!

3 interesujące, wrażliwe kobiety stanęły przed arcytrudnym zadaniem – poczuć i pokazać bezkompromisowy tekst Sylvii Plath…

Dariusz Jezierski
https://kempinsky.pl/info-poster.eu/premiera-trzy-kobiety-o-macierzynstwie/

bilety do nabycia przed spektaklem
Bilety 20 zł
seniorski 15 zł
REZERWACJE
CENTRUM KULTURY ŚLĄSKIEJ
(CKŚ)
ul. Krauzego 1
Świętochłowice
tel. 32 34 52 160
wt-czw 10-18
pt 10-15
lub
sekretariat@cks.org.pl

Trzy kobiety o macierzyństwie…


#teatr