ZAKOCHAŁEM SIĘ W SARZE KORSKIEJ

Wczoraj miałem ten niezwykły zaszczyt i niesamowitą przyjemność poznać osobiście protoplastę bohaterki NIELEGALNYCH, Sary Korskiej.

 

sara1

projekt: Witold Augustyński, www.bitis.com.pl

Nadal jestem pod ogromnym wrażeniem i nie mogę wyjść z zachwytu, jaka to wspaniała kobieta.

Pełna wdzięku i ciepła. Równocześnie piękna, ale nie w sposób nachalny albo tandetny, jak nie rzucająca się w oczy. Aż dziw bierze, że pod tą tak ludzką twarzą, czai się polski damski James Bond – prawdziwa superbohaterka, która z niezwykłym oddaniem służyła swojej ojczyźnie, często ryzykując życie.

Oczarowała mnie swoim uśmiechem, urodą i wdziękiem, ale najbardziej ujęła mnie małym ludzkim gestem na samym początku naszego spotkania, kiedy wyjęła chusteczkę higieniczną i z matczyną troską starła mi z brody odrobinkę masła, która tam została po tym, jak rzuciłem się na kanapki po przyjeździe do Warszawy.
Ten mały, ale niesamowicie znaczący gest oddał jej najważniejszą cechę, jak później miałem się przekonać – troskę o innych.

Jestem po uszy zakochany w mojej bohaterce. Oczywiście w sposób jak najbardziej pozbawiony podtekstów erotycznych, bo miałem równocześnie przyjemność poznać  jej znakomitego męża.

Ale o ile Sara z Nielegalnych była bliska mojemu sercu już po przeczytaniu książki, to teraz zawładnęła nim całkowicie!
________________________________________________________________________________________________________
#Nielegalni #SaraKorska #VincentVSeverski #Severski #GrzegorzKempinsky