Kurczak w białym sosie

Kurczak w białym sosie – to moja własna wariacja na temat dania, które zapamiętałem z lat mojego dzieciństwa w mieście Łodzi.

Kurczak w białym sosie – kiedy byłem mały, moja mama miała w zwyczaju w niedzielę zabierać mnie w niedzielę na obiad do restauracji.

Zazwyczaj chodziliśmy do łódzkiego SPATiFu, ale zdarzało się czasami, że wybieraliśmy inną restaurację. Tych, które miały w Łodzi dobrą kuchnię nie było zbyt wiele, ale jedną z nich była restauracja w Domu Technika, a moim ulubionym daniem u nich był kurczak w białym sosie właśnie.

Po latach, kiedy sam zacząłem sam gotować, a restauracji w Domu Technika dawno już nie było, próbowałem wielokrotnie odtworzyć smak tamtej, jakby się wydawało, prostej potrawy, ale mimo wielu starań, nigdy nie trafiłem dokładnie w ten sam smak. Przepis, który prezentuje poniżej, jest tym, co zbliżyło się najbliżej do tamtego wyidealizowanego smaku z dzieciństwa. Jest prawie, prawie dokładnie taki sam.

 

Kurczak w białym sosie

 

Kurczak w białym sosie (4 osoby)

1 podudzie z kurczaka z rosołu na osobę. (Koniecznie z chowu wolnowybiegowego)

2 łyżki stołowe mąki pszennej

2 łyżki stołowe oleju

250 ml mleka, albo śmietany

250 ml rosołu z gotowania kurczaka

cukier, pieprz, sól i sok z cytryny do smaku

 

  • 1. Na dwie łyżki oleju wrzuć dwie łyżki mąki, wymieszaj dokładnie i pozwól mące pogotować się trochę w oleju, ale nie pozwól jej się zarumienić.
  • 2. Wlej na raz całe zimne mleko i mieszaj na średnim ogniu, aż sos stanie się gładki i zgęstnieje.
  • 3. Rozcieńczaj po chochli rosołem, aż uzyskasz gęsty, aksamitny sos. Dosmakuj solą, pieprzem, cukrem i sokiem z cytryny.
  • 4. Jeśli podudzia wystygły, dodaj je do sosu i podgrzej.

Gotowe!

 

W Domu Technika podawali tego kurczaka z ryżem i gotowaną marchewką z groszkiem i ja go tak podaję, ale Wy oczywiście możecie podawać go z ulubionymi dodatkami.

 

SMACZNEGO!!!

 

 

 

Kura domowa

Kura domowa (Gallus gallus domesticus) – ptak hodowlany z rodziny kurowatych, hodowany na całym świecie. W środowisku naturalnym nie występuje. Uważa się, że stanowi formę udomowioną kura bankiwa (Gallus gallus), lecz nie wyklucza się domieszki innych gatunków południowoazjatyckich kuraków (zarówno żyjących, np. kur siwy, jak i wymarłych). Udomowienie miało prawdopodobnie miejsce w III tysiącleciu p.n.e. w Indiach, chociaż badania archeologiczne wykazały, że pierwsze kuraki udomowiono w Chinach już w VI tysiącleciu p.n.e. Około 1000 p.n.e. kury hodowano już powszechnie w Chinach, a ok. 500 p.n.e. w Egipcie i Europie, w tym w Polsce(odnaleziono kości kur podczas wykopalisk w Biskupinie). W tym okresie w Chinach prowadzono już sztuczne wylęganie. Jak wykazały badania, ówczesne kury przypominały dzisiejsze kury bezrasowe, lecz miały lepiej rozwinięte skrzydła.

Kury od wieków biegały wolno w gospodarstwach, same znajdywały sobie pożywienie np. na pastwiskach, były to natomiast bardzo małe ilości pożywienia. Kury zaczęto przechowywać w kurnikach w ilościach od jednej do kilkuset kur dopiero pod koniec XIX wieku, bowiem wówczas dopiero zaczęto zwracać szczególną uwagę na ich wartość ekonomiczną.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kura_domowa


#kurczak