Jestem cadykiem chwili – – To następny wiersz jednego z moich ulubionych poetów, mojego przyjaciela ze studiów na reżyserii, Stefana Chazbijewicza. Stefan, jak zawsze z wielką sensualnością porusza się po mistycznych obszarach miłości, ludzkiej duszy i natury. “Jestem...
Odlot na koniec świa...
posted by Grzegorz Kempinsky
Odlot na koniec świata – To następny wiersz jednego z moich ulubionych poetów, mojego przyjaciela ze studiów na reżyserii, Stefana Chazbijewicza. Stefan, jak zawsze z wielką sensualnością porusza się po mistycznych obszarach miłości, ludzkiej duszy i natury. “Odlot na koniec...
Pan Bóg pomieszkuje
posted by Grzegorz Kempinsky
Pan Bóg pomieszkuje – To następny wiersz jednego z moich ulubionych poetów, mojego przyjaciela ze studiów na reżyserii, Stefana Chazbijewicza. Stefan, jak zawsze z wielką sensualnością porusza się po mistycznych obszarach miłości i ludzkiej duszy. “Pan Bóg pomieszkuje” to...
Poznawał mnie po kro...
posted by Grzegorz Kempinsky
Poznawał mnie po krokach – To następny wiersz jednego z moich ulubionych poetów, mojego przyjaciela ze studiów na reżyserii, Stefana Chazbijewicza. Stefan, jak zawsze z wielką sensualnością porusza się po mistycznych obszarach miłości i ludzkiej duszy. “Poznawał...
Milczę przy południo...
posted by Grzegorz Kempinsky
Milczę przy południowym słońcu – To następny wiersz jednego z moich ulubionych poetów, mojego przyjaciela ze studiów na reżyserii, Stefana Chazbijewicza. Stefan, jak zawsze z wielką sensualnością porusza się po mistycznych obszarach miłości i ludzkiej...