Prześladowania w teatrze
Prześladowania w miejscu pracy zawsze miały i będą mieć miejsce i teatr nie jest tu żadnym wyjątkiem niestety.
Natomiast prześladowania w niektórych teatrach osiągnęły już taki poziom, że mogą się tylko równać z okresem głębokiej komuny.
Niemożliwe powiecie. A ja Wam odpowiem, że niestety możliwe i to bardzo.
Otóż wystarczy nie zgadzać się z jedynie słuszną tezą, jaką kiedyś uosabiała partia, a teraz miłościwie panujący w takim teatrze dyrektor pisany z małej “d” i już zostaniecie zawezwani do niego w celu wręczenia Wam wypowiedzenia.
Oczywiście oficjalną przyczyną będzie likwidacja Waszego etatu z przyczyn finansowych na przykład, ale jednocześnie dowiecie się, że jeżeli zaprzestaniecie Waszej “wywrotowej działalności”, czyli mówienia głośno tego, o czym wszyscy szepczą w kuluarach i nie dawanie milczącego przyzwolenia na patologiczne zachowania Waszego łaskawego szefa, to decyzja zostanie cofnięta i w zamian za Wasze milczenie zachowacie pracę.
Czy to Wam jaskrawo czegoś nie przypomina?
Czy prześladowania w czasie komuny nie miały dokładnie tego samego szantażowego zabarwienia?
Powiem więcej. W pewnym teatrze pracownicy dostali do wypełnienia pewną “ankietę”, gdzie jednym z pytań było jaki mają stosunek do i czym dla nich jest region, w którym jest położony ich teatr (sic!).
Czy to wszystko rażąco nie przypomina lojalek, jakie kazano ludziom podpisywać w czasie stanu wojennego?
(“Ja, niżej podpisany oświadczam i zobowiązuję się do zaniechania wszelkiej działalności szkodliwej dla Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, w szczególności do przestrzegania obowiązującego porządku prawnego“)
Czy tylko dlatego, że niekompetentny i wybrany w ustawionym konkursie szef, lub sfałszowanych wyborach ustrój stanowi przepisy i prawo, musimy tego wypaczonego prawa przestrzegać, żeby uniknąć prześladowań?
No cóż, nie wiem, jak Wy, ale ja milczeć w zamian za pracę nie zamierzam i żadnych lojalek podpisywał nie będę, a jeżeli za to miałbym zostać wyrzucony z pracy, to najwyżej dokładnie, jak w poprzedniej epoce opozycjoniści, których dotykały takie prześladowania, zacznę jeździć na taksówce.
Jakoś przetrwam, bo na szczęście dyrektorzy tak samo, jak ustroje przychodzą i odchodzą, a niektórych nawet wywozi się na taczkach.
Amen
Link do źródła:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Deklaracja_lojalno%C5%9Bci
________________________________________________________________________________
#teatr
0 Comments
Trackbacks/Pingbacks